Naszą czerwcówkę spędziliśmy w towarzystwie przyjaciół. Pierwszego dnia zwiedziliśmy ogród Pałacu Wilanowskiego im Jana III, następnie odwiedziliśmy plaże nad Wisłą i stare miasto nocą. Ps. Tak na marginesie to ten ogród tak nas zainspirował, że postanowiliśmy do niego wraz z naszą fotografką na sesje, które do obejrzenia są na naszym blogu. Kolejne dwa dni czerwówki scedziliśmy w naszym ukochanym miejscu, czyli na plaży Wału Zawadowskiego w Wilanowie (dawnej wsi Zawady). Pogoda co najważniejsze dopisała, towarzystwo również, więcej obejrzycie we vlogu na naszym kanale na YouTube.
A jak minęła Wasza czerwcówka?
Anrika i szafa gra,
ale tam pięknie, nie znałam tego miejsca, dodatkowo piwkik na plaży… MEGA 🙂
Tak piękne miejsce warto zwiedzić.
Bardzo ciekawe miejsce, mimo, że za Warszawą nie przepadam to miejscówka wygląda na fajną. 🙂
Piękna miejscówka.