Kolejna część naszych wakacji na wyspie wiecznej wiosny. Dwa ostatnie dni na wyspie spędziliśmy, zwiedzając lewady i pływając z delfinami. Na lewadach dostaliśmy ataku paniki w jaskini. Lewady to kanał irygacyjny na portugalskiej wyspie na Oceanie Atlantyckim. Ta sieć kanałów służy transportowaniu wody deszczowej z północy na południe wyspy. Na wyspie znajduje się ok. 200 kanałów, a całkowita długość lewad wynosi ok. 2500 km. Wybierając się na lewady, należy założyć buty trekkingowe, gdyż ścieżki potrafią być śliskie i kamieniste, ponadto przyda się kurtka przeciwdeszczowa, bo dużo tam wodospadów no i najważniejsza latarka. Latarka, bo wiele ścieżek trzeba przejść tunelami, więc jeśli ktoś ma klaustrofobie jak Anrika, to odradzamy lewady. Anrika nawet dostała ataku paniki w tunelu, ale to wszystko zobaczycie w poniższym vlogu, na który już teraz zapraszamy.
Byliście już na Maderze?
Anrika i szafa gra,
Piękne zdjęcia i widoki. Aż chciałoby się gdzieś pojechać. A tu trzeba siedzieć w domu.
Oj tak my już bardzo tęsknimy za podróżami.
Śliczne widoki! Jest co wspominać, jak się siedzi w domu.
Oj racja!
Zazdroszczę przygody! Piękne zdjęcia ?
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: http://www.swiatwedlugidoli.blogspot.com
Dziękujemy ??
Madera to mój wymarzony kierunek podróżniczy od kilku lat. Jest niesamowita ze względu na położenie, na przyrodę, na możliwość spędzania czasu na trekkingach! I jakie widoki!!!! Bardzo fajny wpis i zdjęcia. Aż mi się miło zrobiło czytając, bo tęsknię za podróżowaniem ^^ Dzięki bardzo i zapisuję blog w ulubionych 😉
Tak Madera jest niesamowita i piękna!
Również tęsknimy za podróżami.
Piękne zdjęcia!
Dziękujemy!