| Do modowej gry powrócił damski garnitur/smoking. Poniżej poznacie historie jego powstania…  |
| fot.mat.prasowe |
W latach 30. na wielkim ekranie w smokingu, cylindrze i z papierosem w ręku pojawiła się Marlena Dietrich w filmie „Marokko” – styl ten jednak nie przeniósł się na ulice, tak samo w 1933 roku, gdy pierwsze spodnie zaprojektowała Coco Chanel.
Dopiero wraz z rozwojem kariery francuskiego projektanta, Yvesa Saint Laurenta, rozpoczęła się rewolucja w damskiej garderobie.
„Dla kobiety, smoking jest tym niezbędnym elementem garderoby, z którego cały czas dowiaduje się czegoś o modzie. Ponieważ wiąże się on ze stylem, nie z modą. Moda przychodzi i odchodzi, a styl jest wieczny”.
Projektant Yves Saint Laurent powiedział tak po sukcesie jego słynnej kolekcji Le smoking, która zrewolucjonizowała modę i została na trwałe zapisana na kartach jej historii. Jednak zacznijmy od początku.
Projektant Yves Saint Laurent powiedział tak po sukcesie jego słynnej kolekcji Le smoking, która zrewolucjonizowała modę i została na trwałe zapisana na kartach jej historii. Jednak zacznijmy od początku.
Damski garnitur swoje początki ma już w latach 20.ubiegłego wieku, kiedy niewielka liczba kobiet zaczęła nosić męskie spodnie. Garnitur swoje początki ma już w XIX wieku wśród skandalistek, które publicznie nosiły męskie stroje podobne do garniturów.Do tych skandalistek należała George Sand partnerka Fryderyka Chopina i autorka ponad 40 powieści i ważna postać dla ówczesnej bohemy.
Sand chodziła po ulicach Paryża w męskim stroju, co wywoływało wielką sensację, że dyskutowano o tym również poza granicami Francji. Chętnie nosiła surdut w komplecie z szerokimi spodniami.Ubierała się jak mężczyzna, aby uzyskać większą akceptacje dla kobiet.
Na początku XX wieku pisarka i skandalistka z Paryża – Colette równie chętnie pokazywała się w smokingu. Tego samego czasu takie stroje nosiły też amerykańskie sufrażystki. Zadaniem tego stroju było oswajanie społeczeństwa z wyglądem kobiety w męskim stroju
W latach XX stały się przełomowym okresem dla damskiego garnituru. Pierwszą gwiazdą noszącą ten strój była Marlene Dietrich https://anrikaiszafagra.pl/uncategorized/sroda-ikona-stylu-3/, która czarowała swoją grą, śpiewem, a także wyglądem. Marlene była bardzo odważna w stylizacjach, chętnie nosiła fraki i garnitury. W tamtym okresie taki strój u kobiety nie był widywany. Drugą aktorką, która nosiła garnitury po Marlenie była Katharine Hepburne. https://anrikaiszafagra.pl/search?updated-max=2017-09-27T12:46:00-07:00&max-results=7&start=4&by-date=false Wtedy była moda femme fatale w powłóczystej sukni, a ona na przekór ubierała luźne garnitury ukrywające jej damską sylwetkę. Wszędzie pokazywała się w garniturach, co było jej znakiem rozpoznawczym,dzięki któremu, zdobyła sławę. Chętnie garnitury nosiła także Nan Kempner, która dzięki temu nawet stała się modową legendą. Tą anegdotkę zna każdy miłośnk mody, a dla tych co nie słyszeli to już piszę. Nan pewnego razu gdy odwiedziłą nowojorską restauracje La Côte Basque, została grzecznie poinformowana przez kierownika sali, iż nie może wejść do środka w spodniach. Kobieta w swoim typowym stylu natychmiast zdjęła spodnie i weszła do restauracji nonszalanckim krokiem w samej marynarce.
W latach 40 choć noszono już spodnie i skromne stroje to garnitur nadal się nie przyjął,a lata 50 to jak wiadomo okres zachwytu kobiecymi kształtami.Na przełomie lat 50 i 60 kobiety coraz częściej zaczęły sięgać po garnitur.
Największy przełom nastąpił w 1966 roku, kiedy Yves Saint Laurent zaprezentował kolekcje Le Smoking – interpretacje damskiego smokingu.Kobiety wtedy oszalały na punkcie smokingu i każda chciała go nosić. Przełomowe dla garnituru damskiego były też lata 80,gdy kobiety biznesowe zaczęły walczyć o pozycje,awans i godne wynagrodzenie porzucały spódnice i sukienki na miejsce smokingów.
 |
| fot.mat.prasowe |
Lata 80 należały do damskich garniturów. Wszystkie kobiety nosiły wtedy marynarki od Armaniego, zaś w latach 90 prym wiodły kostiumy Jila Sandera i Helmuta Langa. By być modnym i na czasie wystarczyło ubrać garnitur.
Po dziesięcioletniej przerwie smokingi powróciły do damskiej garderoby. Po 2010 roku kobiety na nowo sięgnęły po ten element garderoby. A nosić można go na bardzo dużo sposobów.
Na co dzień możemy wybrać nieco za duży i warto przełamać go sportowymi dodatkami np.adidasami. Do garnituru w odważnym kolorze lepiej postawić na minimalizm w dodatkach i makijażu.
Na uroczysty wieczór, jeśli chcemy wyglądać elegancko ale i zarazem seksownie to polecam założyć go na gołe ciało tak jak robi to Anja Rubik czy Kim Kardashian.
Poniżej inspiracje i moje propozycje na look z wykorzystaniem tej części garderoby.
Na uroczysty wieczór, jeśli chcemy wyglądać elegancko ale i zarazem seksownie to polecam założyć go na gołe ciało tak jak robi to Anja Rubik czy Kim Kardashian.
Poniżej inspiracje i moje propozycje na look z wykorzystaniem tej części garderoby.
 |
| fot.mat.prasowe |
Gwiazdy i Ja już nosimy:
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
 |
| fot.mat.prasowe |
Moje propozycje:
Fot.Antoni Kolbusz, ubrania – H&M
Propozycja pierwsza do pracy – jest elegancko i profesjonalnie, ale pobawiłam się deseniem kratki. Bo zasady są po to by je łamać, połączyłam marynarkę i spodnie z różnych kompletów smokingu, dzięki temu zabiegowi wprowadziłam trochę dynamiki i oryginalności do stroju. Całość uzupełniłam ozdobnymi złotymi pantofelkami do których, nałożyłam skarpety, takie połączenie od kilku sezonów już króluje na wybiegu. Warto więc z wybiegów przenieść go do naszej stylizacji, dzięki temu pokazujemy, że wiemy co w modzie piszczy i nawet w pracy w korporacji możemy pokazać swoją indywidualność.
Propozycja druga na co dzień – jest na luzie i wygodnie.Kolorowy garnitur dopełniłam sporowymi ubraniami t-shirtem z napisem Saturday oraz adidasami i czapką z daszkiem. Wszystko współgra ze sobą kolorystycznie i tworzy ciekawy look na miasto.
Propozycja trzecia na imprezę-to odważna stylizacja.Bo kto powiedział,że damski garnitur nie może być ze spódnicą?
Skoro impreza to wyjście wieczorową porą, więc wyeliminowałam bluzkę spod spodu, a całość dopełniłam kozaczkami z obowiązkową w tym sezonie marszczoną cholewką.Kropką nad i są seksowne kabaretki…
 |
| fot.mat.prasowe |
Miłego czytania i oglądania,
Anrika i szafa gra,
Bardzo mi się podobają damskie garnitury 🙂
To czas to zmienic 😉
Super stylizacje, ja nie miałabym odwagi wyjść gdzieś tak ubrana 😛
makijazagi.blogspot.com
No to teraz masz okazje!
Ciesze sie!
Zawsze chciałam się w takim smokingu gdzieś pokazać 😀
Ja jestem jak najbardziej na tak dla wszystkich stylizacji! ?
Tak jak mi 😉
Dziekuje!
Wszystkie stylizacje świetne <3 ale najbardziej chyba do mnie pasuje 3, imprezowa a z klasą 😀
Super historia 🙂 ! Z Twoich propozycji najbardziej podoba mi się pierwsza- ta elegancka- wyglądasz w niej wspaniałe 🙂
To fakt!
No piekna jest.
Stylowy, ponadczasowy i elegancki zawsze i wszędzie
Bardzo lubię elegancję, najbardziej podoba mi się stylizacja pani Edyty Górniak.
:*
Ta twoja 3 propozycja moim zdaniem najlepsza!