Elsa Schiaparelli
fot.mat.prasowe |
Elsa Schiaparell urodziła się w 1890r. we Włoszech w bardzo konserwatywnej rodzinie. Była uważana za brzydką przez rodzinę i pragneła stać się piękną, więc zasiała kwiaty w uszach, gardle i ustach. Ogrody pełne kwiatów są piękne i byłaby jedyną taką kobietą na świecie – pomyślała. Ale efekt był odwrotny , a jej matka w popłochu przyprowadziła pomoc medyczną .Gdy miała zaledwie 14 lat, Elsa napisała i wydała tomik wierszy pt.„Arethusa”, który za namową kuzyna został opublikowany. Tomik ten choć cieszył się zainteresowaniem prasy to rodzinie wywołał duży skandal, w skutek czego Elsa została odesłana do szkoły klasztornej w Szwajcarii, z której szybko ją wyrzucono. Przyjaciółka jej siostry poszukiwała opiekunki do dzieci w Londynie i Elsa, wykorzystała tą okazję wyjazdu do Londynu. Będąc w Anglii podczas wykładu o teozofii poznała przyszłego męża, pół Polaka, pół Bretończyka. Spędzili razem noc i pomimo sprzeciwów rodziny, pobrali się. Mąż Elsy nie chiał mieszkać w Angli, więc wspólnie wyjechali do Nicei. Elsa czuła się tam bardzo osamotniona i znalała rozrywkę kasynie w Monte Carlo i przegrywała tam swoje oszczędności i podziwiała wielki świat. Postanowili, że wyjadą do Ameryki , gdzie zaszła w ciążę. Sytuacja finansowa Elsy była wtedy tak marna że, jej córka Gogo spała w skrzynce po pomarańczach. Elsa pracowała dorywczo i otrzymywała pieniądze od rodziny z Włoch.
fot.mat.prasowe |
Nie dość problemów okazało się, że Gogo cierpi na dziecięcy paraliż i z trudnością się porusza. Wtedy to z pomocą przyszła przyjaciółka, która zaoferowała wyjazd do Paryża na własny koszt. Elsa najpierw załatwiła rozwód z nieobecnym mężem i popłynęła do miasta, które miało dać jej szczęście. Na początku posługiwała się polskim paszportem byłego męża, jednak, że Włochy były bliższe jej sercu. to załatwiła włoski paszport oraz zmieniła nazwisko Gogo na swoje rodowe. W tym czasie w Elsie zaczynała się miłość do mody. Miała ogromny talent do rzeżbiarstwa i malarstwa, ale pragneła tworzyć modę. Najpierw zaniosła własne projekty do domu mody Maggy Rouff, n iestety nie poznali się tam na jej talencie, a nawet stwierdzili, że Elsa go nie posiada. W roku 1927 kiedy spotkała się z elegancką przyjaciółkę z Ameryki, która miała na sobie bardzo prosty a zarazem elegancki sweter kupiony w Ameryce. Elsa dowiedziała się od przyjaciółki, gdzie go kupiła i skontaktowała się ze sprzedawcą tego swetra. Elsa zaprojektowała sweter z wzorem chusty zawiązanej wokół szyi, białej na czarnym tle i poprosiła Armenkę o wykonanie tego modelu. Pierwszy sweter wyszedł okropnie, drugi ciut lepiej, a trzeci już nieskazitelnie. Elsa sama założyła go na lunch z przyjaciółmi i zrobił taką furorę, że każda z pań chciała go mieć!
fot.mat.prasowe |
Po sukcesie ze swetrami, znalazła lokal przy Rue de la Paix 4 i tak powstał dom mody Schiaparelli – Pour Le Sport. Elsa była bardzo nieśmiała, ale o dziwo często zakładała ekstrawaganckie stroje.
Antoine (Antoni Cierplikowski) wykonał dla niej kolorowe peruki, które zakładała do swoich kreacji.
W 1935 roku przeniosła dom mody na Place Vendome 21 i to tu otworzyła pierwszy na świecie butik z gotowymi ubiorami i akcesoriami, które można było nabyć od ręki. Ozdobą największą salonu był drewniany manekin nazwany Pascal oraz jego ,,żona” Pascaline. Elsa wprowadziła wypchane ramiona do swoich kolekcji oraz bardzo surrealistyczne dodatki np. rękawiczki z paznokciami.
fot.mat.prasowe |
Choć Elsa nie znała zasad kroju to uważała że ubiór musi być architektoniczny i musi współgrać z ciałem. Do swoich projektów wprowadzałą motywy serc przebitych strzałami jak z marynarskich tatuaży, wyhaftowane szkielety wyglądające jakby kobieta była prześwietlana, budząc oburzenie burżuazji oraz zachwyt prasy. Była Pierwsza suknia wieczorowa jej projektu była z żakietem z czarnej i białej krepy, posiadała szarfy krzyżujące się na plecach i wiązane z przodu. Prostota w całej swej okazałości, która stała się wielkim sukcesem. W 1929 roku wprowadziła zamek błyskawiczny do swoich ubiorów i wywołała sensacje, był on nie tylko funkcjonalny ale i dekoracyjny. Szokiem były spódnico-spodnie, które nosiła na Wimbledonie tenisistka Lily de Alvarez w 1931 roku.
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
W 1937 w kolaboracji z Jeanem Cocteau powstała kolekcja z motywami twarzy z profilu, które Elsa nakazała wyhaftować na płaszczach, sukniach oraz akcesoriach stroju. Rok później po wizycie w cyrku zaprojektowała kolekcję z motywami akrobatów i zwierząt, potem powstała kolekcja pogańska, zodiakalna, muzyczna i comedia del arte.
fot.mat.prasowe |
Fascynował ją świat sztuki, współpracowała z takimi sławami jak Jean Cocteau, Christian Berard i Salvador Dali. Od Dalego pochodzą spektakularne wykończenia kieszeni w kształcie ust, torebki z czarnego aksamitu w formie telefonu, suknie wieczorowe z gigantycznymi langustami oraz kapelusze w formie buta. Elsa słyneła z niezwykłych, teatralnych pokazów mody skoncentrowanych wokół jednego, przewodniego tematu. Do najciekawszych należał “Stop, Look and Listen”.
fot.mat.prasowe |
Niekonwencjonalne stroje Elsy Schiaparelli nosiły m.in. Marlena Dietrich, Joan Crawford czy Katherine Hepburn.
Schiaparelli projektowała również kostiumy filmowe do amerykańskich produkcji oraz biżuterię i akcesoria.Wiele pomysłów kreacji i materiałów, które wykorzystywała w swoich kolekcjach, przejęli awangardowi projektanci końca XX w., np. Jean-Paul Gaultier, Vivienne Westwood, Rei Kawakubo.
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
fot.mat.prasowe |
Moi mili tym razem przygotowałam świąteczne propozycje stylizacji dla Panów, aby przy wigilijnym stole nasi wybrańcy serca nie
Marynarka, Sweter, Spodnie i Buty – ZARA |
Bomber, Spodnie i Buty – ZARA, Golf – No name |
Marynarka i Spodnie – Bershka, Koszula i Buty – ZARA |
Sweter i Kolczyki – H&M, Rajstopy – Gatta, Szpilki – WOJAS |
Komplet – Reserved, T-shirt -SH, Thiara – Strdivarius, Szpilki – TOP SHOP, Skarpetki – Gatta |
Koszula – ZARA, Spodnie – ZARA, Kabaretki – Gatta, Szpilki – WOJAS |
Moi drodzy czytelnicy oto długo zapowiadana przeze mnie nowość na blogu. Postanowiłam raz w miesiącu zapraszać na mój blog gościa specjalnego do wspólnej sesji wraz z wywiadem.Do pierwszego posta z tego cyklu zaprosiłam prze zdolną i prześliczną wokalistkę Marikę.
Poniżej efekty naszej wspólnej pracy nad sesją i nasza rozmowa.
Piszcie, proszę w komentarzach czy podoba się ta oto nowość na blogu i kogo chcielibyście, abym zaprosiła do kolejnej sesji z wywiadem.
Twój must have?
Na co dzień lubię wygodę, ale do pracy wokalistki, to koniecznie bardzo wysokie szpilki.
Gdzie szukasz inspiracji?
W sumie to wszędzie.Lubię śledzić obecne trendy, ale przy okazji pójść krok na przód i mimo wszystko wyróżnić się z tłumu.
A inspiracji na stylizacje sceniczne?
Katalogi, blogerki, a przede wszystkim inni wokaliści.
Ile czasu zajmuje Tobie przygotowanie stylizacji scenicznej?
Często przed każdym występem dużo wcześniej zastanawiam się jaka stylizacja będzie odpowiednia. Później przed wyjściem mierzę i dobieram dodatki. Jeśli nie jestem pewna, to robię sobie zdjęcia i porównuje. Jak nadal nie wiem, to radzę się rodziców albo chłopaka.
Czy pamiętasz swoją największą wpadkę modową, o której wolałabyś zapomnieć?
Co było największą perełką znalezioną w sh?
Szczerze mówiąc, to co tydzień jest nowa perełka. Ale taka największa to chyba spodnie, które kupiłam za 7zł, a jak sprawdziłam je w internecie, to wyświetliła się cena ok 1000$.
Plany… Byle do przodu w zgodzie ze sobą.
Tego Ci serdecznie życzymy no i abyś wreszcie znalazła te wymarzone falbaniaste spodnie i skarpetkowe szpilki w sh.
Gość : Specjalny: Marika Kraujutowicz
Rozmawiała i Stylizowała : Anrika Koperska
Czesał : Antoni Kolbusz
Zdjęcia : Mariusz Pietrzak
Miłego czytania i oglądania,
Anrika i szafa gra