Lata 90 na dobre zagościły w modzie. Kolejny wielki come back z tamtych lat to ogromne puchowe kurtki,który zawdzięczamy domu mody Balenciaga. Choć kurtki puchowe to must-have każdej zimy, to jednak rzadko widzieliśmy je na wybiegu. Tego sezonu takie domy mody jak Balenciaga, Chanel, i Alexander McQueen stawiają właśnie na nie. Kurtki puchowe w tym roku są w wersji XXL im większe tym lepsze, a najlepiej w towarzystwie ogromnych kołnierzy jak u DKNY.
Modna puchówka jeszcze kilka lat temu nie mogła przypominać stroju astronauty. Dziś futuryzm jest “In” (spójrzcie tylko na kolekcjeUEGxPuma), do srebrnych puchówek zakładamy nawet szpilki. Eleganckie mają opływowy kształt, są spięte paskami, a ich fason przypomina bardziej krótkie płaszczyki niż narciarskie kurtki. W wersji casual zakochałam się w fasonach inspirowanych kolekcjąBalenciagi, nonszalancko rozpiętych i zwisających z ramion.
Zatem kochane wniosek prosty tej zimy, aby być trendy nie musimy marznąć!
Gwiazdy i ja już je nosimy:
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
Moje propozycje:
Pierwsza stylizacja – H&M
Druga stylizacja – H&M
Trzeci stylizacja – kurtka i plecak – ZARA, sweter, spodnie i kolczyki-H&M, buty-DEICHMANN