Spodnie dresowe powstały w 1920 roku, za sprawą francuskiego projektanta odzieży sportowej Émile Camuset, założyciela marki Le Coq Sportif. To była prawdziwa rewolucja w świecie sportu! A dresy nie mogły zostać wynalezione w lepszym momencie historii.
Dresy zaczęliśmy nosić z wygody. Luksusowe dresy zyskują na popularności, a ich fenomen stał się tłem dla fundamentalnych zmian w branży mody.
Dresy – czy symbol 2020 roku zostanie z nami już na zawsze?
Gdy w 2020 wybuchła panika związana z pandemią i nastał czas izolacji. Sklepy odnotowały spadki sprzedaży. Ale dresy wtedy zyskały na popularności i stworzyły największy trend mody. Gdy po locdownie wyszliśmy z domu na miasto, to nadal towarzyszyły nam dresy i dresy towarzyszą nam do dziś, a minęło już 2 lata. Moda jako symbol statusu przestała mieć jakiekolwiek znaczenie. Na szczęście żaden rząd nie odbierze nam dresów. Niemalże każdy dom mody, projektant i marka mają teraz w swoich kolekcjach różne wariacje dresów.
„Dresowe spodnie są oznaką porażki. Straciłaś kontrolę nad własnym życiem, kupiłaś więc parę dresów” – mówił Karl Lagerfeld w 2013 roku.
Te słowa (poza tym, że były szczytem elityzmu i mizoginii), symbolizowały modę zeszłej dekady – aspiracyjną, elegancką i wyrwaną z prozy codziennego życia.„W tej chwili następuje prawdziwy zwrot wartości” – powiedział Scott Sternberg, ojciec sukcesu nieistniejącej już hipsterskiej marki Band of Outsiders.
Neon to żadna nowość w modzie, hit lat 80 i 90 powraca co kilka sezonów do mody. Tego sezonu zawitał na nowo. Trend ten dzieli się na swoich zwolenników i tych, co nie mogą patrzeć na neon. Argumenty na noszenie neonu to moda na lata 80 i 90 oraz wybór Living Coral kolorem roku 2019 według Pantone. Nie zależne czy kochamy, czy nie nawiedzimy neon to i tak będziemy oglądać go na ulicach, bo fashionistki pokochały ten trend. Wśród gwiazd Kim Kardashian pokochała najbardziej ten trend, często można ją zobaczyć w neonowym wydaniu no i to Ona przyczyniła się do rozpowrzechnienia tego trendu. Neon nosi nawet królowa Elżbieta! A Wy już nosicie? Szczególnie dużą popularnością cieszy się neonowy golfik, który jest bezpieczną alternatywą od totallooku w neonie np. garnituru. Najwięcej widać neonu w streetwearze na sneakersach np. VirgilAbloh w kolabo z Nike, odnowione modele Reebok Aztrek z neonowym logo, czy adidas Boost z kolekcji Stelli McCartney oraz Balenciaga, która zaprezentowała kilka modeli neonowych butów.
Nie każdy od razu jest gotowy na neon trend, ja sam nie jest zbyt zwolenniczką tego trendu. Na początek można spróbować od neonowych dodatków np. pasek, golfik czy wzór na koszuli abo paznokcie neonowe. Miłośnicy zaś mogą szaleć do woli np. z garniturami w neonowych kolorach, nawet można łączyć ze sobą kilka neonowych kolorów. Przedstawiam inspiracje stylizacji oraz podsyłam link do sesji, gdzie uległam neonowemu szaleństwu, kto przegapił te sesje, to odsyłam do obejrzenia!
Koniecznie piszcie, która inspiracja do Was przemawia! Nosicie już neon, będziecie nosić? Kochacie neon czy nie lubicie?
Gwiazdy i Ja już nosimy:
Moje propozycje:
Postawiłam na mniej krzykliwe stylizacje z neonem.
Pierwsza to stylizacja sportowa idealna np. na spacer z psem, bo dobiegania to raczej te buty są za ciężkie, aby w nich biegać. Sukienka ma lampas w kolorze intensywnego żółtego ten sam kolor, jest również na wiatrówce.
Druga stylizacja to stylizacja dla kobiet pracujących w biurze klasyczny smoking sprawdzi się idealnie, ale nadać mu modnego akcentu, dobrałam buty panterkowe i koszule z nadrukiem neonowych cytryn. (niestety nie widać tego na zdjęciu) To taki mały akcent neonu, aby pokazać, że neon można założyć i do biura.
Trzecia stylizacja to codzienna stylizacja z żółtym swetrem w roli głównej, dla wyciszenia stylizacji czarno białą spódnicą oraz czarne kowbojki, które nadają charakteru całości.
Stylizacje do bumerangu zawsze tworze w H&M, nie było tam wiele możliwości, bo neonu najwięcej w Zarze, ale myślę, że czymś Was tam zainspirowałam!
MET Gala, czyli Costume Institute Gala at Metropolitan Museum of Art, to coroczna impreza, która odbywa się od 1946 roku w nowojorskim Metropolitan Museum of Art. Podczas tego wydarzenia organizuje się zbiórkę środków na konto Instytutu Kostiumowego Costume Institute Gala at Metropolitan Museum of Art. Główną atrakcją imprezy jest wystawa, której temat zostaje ogłoszony na kilka miesięcy przed galą. Data zawsze jest ta sama jest to pierwszy poniedziałek maja. MET Gala zawsze ma temat przewodni. W tym roku była to religia, a dokładnie: “Heavenly Bodies: Fashion and the Catholic Imagination”.Wystawa prezentuje eksponaty wypożyczone z Watykanu ( m.in. papieskie ornaty, papieską tiarę Piusa IX, buty Jana Pawła II autorstwa Lorendano Apolloniego, mitrę Piusa XI). Cała wystawa liczy aż 150 eksponatów znajdują się tam zarówno legendarne stroje liturgiczne zaprojektowane przez wybitnych projektantów, jak i kreacje inspirowane katolicyzmem, ikonografią liturgiczną czy nawiązujące do estetyki kościelnej. Na wystawie podziwiać można kultowe kreacje Johna Galliano, Coco Chanel, Elsy Schiaparelli, Jean-Paula Gaultiera, Azzedine Alaia, Cristobala Balenciagi, Christiana Lacroixa, Gianniego Versace, Yvesa Saint Laurenta, domów mody Lanvin, Valentino, Viktor&Rolf czy Versace za rządów Donatelli Versace. Ponadto mmożna obejrzeć przedmioty liturgiczne, będące bezpośrednią inspiracją do stworzenia sukien.
Gwiazdy podczas gali prezentowały na sobie stroje w tematyce religijnej. Nie zabrakło aureoli, krzyży i skrzydeł. Najbardziej kontrowersyjny strój zaprezentowała Rihanna, która wystąpiła w czapce papieskiej. Nie mniej kontrowersyjny strój miała na sobie Taylor Hill a był nim biskupi strój od Diane von Furstenberg. Dyskusje wzbudziła także Stella Maxwell w sukni od Moschino, jej stylizacja przypadła mi najbardziej do gustu.
A które Wam najbardziej przypadły do gustu ?
Sami odpowiedzcie na to pytanie w komentarzu.
Stylizacje, które najbardziej przypadły mi do gustu:
Lana Del Rey & Jared Leto w Gucci
Salma Hayek & Francois Henri Pinault
Mary Kate & Ashley Olsen
Emilia Clarke
Rihanna w Maison Margiela by John Galliano
Katy Perry w Versace
Madonna
Taylor Hill w kreacji Diane von Furstenberg
Stella Maxwell w Moschino
Ariana Grande w Vera Wang
Anja Rubik w Saint Laurent by Anthony Vaccarello
Bella Hadid w Chrome Hearts Official
Blake Lively w Atelier Versace
Cara-Delevingne w Dior Haute Couture
Cardi B w Moschino
Emilia Clarke w Dolce Gabana
Emma Stone w Louis Vuitton
Gigi Hadid w Atelier Versace
Evan Rachel Wood w Altuzarra
Gisele Buendchen w Versace
Hailey Baldwin wTommy Hilfiger
Irina Shayk w Versace
Jennifer Connelly w Louis Vuitton
Jennifer Lopez w Balmain
Kate Moss w Saint Laurent by Anthony Vaccarello
Kim Kardashian w Versace
Kate Upton w Zac Posen
Kendall Jenner w Off White
Kris Jenner w Tommy Hilfiger
Lily Aldridge w Ralph Lauren
Kylie Jenner w Alexander Wang
Miley Cyrus w Stella Mccartney
Lilly Collins w Givenchy
Naomi Watts w Michael Kors
Paris Jackson w Stella Mccartney
Rita Ora w Prada
Rooney Mara w Givenchy
Sarah Jessica Parker w Dolce Gabana
Selena Gomez w Coach
Sienna Miller w Louis Vuitton
Zendaya w Atelier Versace
Anna Hathway
Anna Wintour
Olivia Munn
Amanda Seyfierd
Gigi Hadid
Donatella Versace
Mary J Blige
Lena Dunham
Doutzen Kroes
Rosie Huntington Whiteleney w Ralph Laur Collection
Niczym bumerang do łask powrócił teddy bear czyli materiał,,misiowy”.
Materiał ten królował już w latach 60 i 70, często możemy w filmach z tamtych czasów obejrzeć te misiowe okrycia. Trend ten wzbudza duże kontrowersje, bo dla części osób ten materiał jest brzydki, kolejnej części ten materiał kojarzy się z peerelem i ci co mają miłe wspomnienia z tamtym okresem chętnie będą ponownie nosić ten misiowy materiał, a te osoby co mają złe wspomnienia z tamtym czasem raczej nie założą tego materiału.
Tak czy owak, te osoby, które sięgną po ten trend na pewno nie zmarzną tej zimy na ulicach i nikt nie przejdzie obok nich obojętnie, bo przywrócą swoim ubraniem miłe bądź mniej miłe wspomnienia osobom pamiętającym czasy PRL’u.
Ja sięgnęłam po ten trend i stał się moim ulubionym tej zimy nie dość, że bardzo milusi to jeszcze bardzo cieplusi, idealny na tegoroczne mrozy.
Poniżej inspiracje z wybiegów, ulic oraz moje trzy propozycje, na których udowadniam, że ten materiał może być nawet sexi i możemy śmiało założyć go na imprezę oczywiście z dobrze dopasowaną resztą garderoby.
Piszcie, proszę w komentarzach czy Wy nosicie ten trend i którą propozycję wybieracie dla siebie?
Ostatnio powrócił kontrowersyjny trend z lat 90 a mianowicie spodnie z lampasami, które jeszcze nie tak dawno były szczytem kiczu nawet na siłowni.
Były hitem lat 90. wśród męskich fanów spędzania wolnego czasu na ławkach pod blokiem lub fanów sportu.
A teraz spodnie te wychodzą nie tylko na siłownię, ale również na ulicę a nawet na salony !
Modne są spodnie z lampasem te bardziej eleganckie jak i te typowo sportowe łączone oczywiście z elegancką garderobą bardzo często ze szpilkami.
A nogawka im szersza tym modniejsza, często występuje wariant z nogawką odpinaną czy też rozsuwaną, dla mniej odważnych pozostaje wariant joggerów oczywiście
Niczym bumerang modowy do modowej gry powróciły cieniutkie ramiączka zarówno te przy topach jak i przy sukienkach.
fot.mat.prasowe
Cieniutkie seksowne ramiączka to hit tego lata w modzie damskiej, zarówno spotkamy je przy bluzkach typu top jak również przy sukienkach typu slip dress.
Sukienki na ramiączkach można nosić na wiele sposobów na co dzień zakładając pod sukienkę biały t-shirt, jest to nowe wydanie na noszenie tego typu sukienek bo jak wiadomo zawsze moda powraca ale w nieco innym unowocześnionym wydaniu, na wieczór nie bójmy się założyć samej sukienki, pamiętajmy oczywiście o odpowiednio dobranym biustonoszu, bądź dla odważnych można też bez biustonosza.
Sukienki i topy pomimo że mają cienkie ramiączka można zestawiać na wiele sposobów nawet casualowo i sportowo nie koniecznie sięgajmy po nie tylko na wieczór i randkę ale także na codzień.
Poniżej przygotowałam dla Was mnóstwo inspiracji jak nosić motyw cienkich ramiączek oraz własne propozycje na ogranie tego trendu.
fot.mat.prasowe
Gwiazdy i Ja już je nosimy:
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
Moje propozycje:
Stylizacja pierwsza – H&M
Stylizacja druga – Top -sh, sukienka – Triumph . buty i torebka – DEICHMANN, choker – Stradivarius, okulary – CROPP
Oto przygotowany przeze mnie mix inspiracji modowych, wszystkie zdjęcia pochodzą z instagrama, a są to zdjęcia,które w tym miesiącu najbardziej urzekły moje serce i dlatego zechciałam podzielić się z nimi na moim blogu.
A wkrótce mix inspiracji fryzur, też ze zdjęciami zaczerpniętymi z instagrama, ale przygotowany przez Antoniego, mojego osobistego styliste fryzur i partnera w życiu osobistym no i oczywiście współtwórce bloga.
Ja jestem bardzo ciekawa co za inspirację przygotował dla nas Antoni,gdyż uwielbiam oglądać zdjęcia pięknych fryzur a Wy kochani też jesteście ciekawi?
Jeśli tak to zaczęcam do częstszego śledzenia naszego bloga.
A tym czasem inspirujcię się poniższymi zdjęciam.
Dajcie znać prosze, w komentarzach czy spodobał Wam się post z mixem inspiracji, bo skoro tak to będę przygotowała dla Was co miesiąc takie mixy.
Tego lata wielki come back przeżywa motyw falbanek i klapki , a razem tworzą bardzo zgrany modny duet.
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
Tego lata do mody powraca motyw z ubiegłych dekad czyli falbanki, które są bardzo dziewczęce, romantyczne , seksowne i zarazem subtelne.Która z nas nie widziała w szafach u naszych mam,babci czy prababci falbanek ?Chyba nie znajdziemy szafy w której nie byłoby falbanek teraz wracają i występują wszędzie u bluzek, sukienek,spódnic a nawet przy spodniach czy butach. Gwiazdy i Ja już je nosimy :
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
Klapki chyba każda z nas ma je w domu ale do tej pory byłu używane bardziej w celach prywatnych do chodzenia po domu czy ogrodzie, ale teraz klapki wychodzą na ulicę a nawet salony ! Tworząc wielki must have lata każdej fashionistki,teraz klapek nie musimy się wstydzić a wręcz odwrotnie należy się nimi chwalić przy tworzeniu ciekawych stylizacji. Klapki powróciły na ulicę niczym w latach 90. Gwiazdy i Ja już je nosimy :
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
fot.mat.prasowe
Stylizacja pierwsza – bluzka – Reserved , szorty – no name , klapki – Deichmann.
Stylizacja druga – bluzka – ONLY , spodnie – CROPP, klapki – Bershka .
Stylizacja trzecia – bluzka – Bershka, spódnica – no name , buty – Stradivarius.
Kurtka ta ma bardzo ciekawą historie powstania . Już w 1917 roku armia USA rozpoczęła dystrybucję bardzo ciężkich i mało wygodnych kurtek skórzanych z wysokim kołnierzem, zamkiem błyskawicznym, mankietami na biodrach i tym podobnymi, znanymi do dziś elementami.
Klasyczna kurtka z owczym ociepleniem pojawiła się w 1926 roku, kiedy to Leslie Irvin otworzył fabrykę zaopatrująca Brytyjskie Siły Lotnicze. Kurtki te pokochali wszyscy a manufaktura nie nadążała z produkcją, co spowodowało opuznienie zamówień, które skończyło się powstaniem innych wariantów tej kurtki.
Skąd wywodzi się jej uniwersalność i odporność na warunki atmosferyczne? Bombardowania podczas Drugiej Wojny Światowej odbywały się z bardzo dużych wysokości, co powodowało, iż słabo izolowane oraz nieocieplane kabiny pilotów i załogi były bardzo zimne. Kurtki musiały ich więc chronić przed wychłodzeniem.
Po trzydzietu latach „bomber jacket’y” powracają, jednak nie jako ubranie dla armii, ale zbuntowanych przeciwko zastanej rzeczywistości, młodych ludzi – skinheadów, scooterboys’ów oraz punków wyrastających w londyńskich dzielnicach robotniczych. To właśnie na ten okres datuje się powstanie, słynnego i znanego w Polsce, „flyersa” w takim kroju, jaki kojarzony jest z naszym krajem.
A teraz powracają znowu i już zdążyli rozkochać w sobie rzesze projektantów , trendssterek , fashionistów , blogerek na całym świecie.
Jest dostępna zarówno w klasycznych sportowych wersjach w kolorze khaki, oliwkowym, jak również bardziej w wydaniu wieczorowym zdobiona modnymi wyszyciami, haftami, koronkami. Spotkamy również bomber w printy kwiatowe, zwierzęce. Każda z Was znajdzie idealny bomber, który podkreśli waszą osobowość a w dodatku jest mega wygodny. Ja ubóstwiam bombry i mam ich mnóstwo w szafie to trend, który najbardziej mi się podoba tego sezonu..
Gwiazdy i Ja już je nosimy:
fot. mat. prasowe
fot. mat. prasowe
fot. mat. prasowe
fot. mat. prasowe
Moje propozycje:
Stylizacja pierwsza – bomber – Stradivarius, sukienka – Terranova, buty – no name.